Home News James Gunn chce Poma Klementieffa ze Strażników Galaktyki w DCU

James Gunn chce Poma Klementieffa ze Strażników Galaktyki w DCU

by Evelyn Nov 17,2024

James Gunn chce Poma Klementieffa ze Strażników Galaktyki w DCU

Szef DCU James Gunn jest znany z tego, że korzysta z pomocy wielu przyjaciół, którzy odgrywają role w jego różnych projektach. Teraz aktor z serii Guardians of the Galaxy firmy Marvel Studios potwierdził, że jest brany pod uwagę do roli w nadchodzącym uniwersum DC.

DCU jest gotowe do uruchomienia nowego wspólnego uniwersum postaci DC w ma nadzieję na większy sukces niż poprzednie DC Extended Universe, które rozpoczęło się wraz z Człowiekiem ze stali Zacka Snydera, a następnie ucierpiało z powodu wtrącania się studia i sprzecznych wizji. Chociaż DCEU miało sporo hitów kasowych, było więcej niż kilka wpadek finansowych i ogólny brak spójności między niektórymi projektami, a fani często kwestionowali powiązanie niektórych filmów i programów. Warner Bros. ma nadzieję, że nowe DCU uda się uniknąć tych błędów pod przywództwem Gunna, który jest najbardziej znany ze swojej pracy przy filmach Strażnicy Galaktyki i może sprowadzić do DC kilka znajomych twarzy.

Agents of Fandom donosi, że Pom Klementieff, aktorka Modliszka ze Strażników Galaktyki, powtórzyła, że ​​omawiała dołączenie do DCU z Gunnem. Klementieff potwierdziła rozmowy z Gunnem podczas Superhero Comic Con w San Antonio, gdzie zapytano ją, jaką postać chciałaby zagrać w DCU. Gwiazda Strażników Galaktyki odpowiedziała: „Naprawdę myślisz, że odpowiem na to pytanie?” Chociaż Klementieff nie podała szczegółów, zapewniła, że ​​Gunn ma na myśli konkretną postać, którą mogłaby dla niej zagrać.

Chcę po prostu dalej pracować z Jamesem, więc będziemy nadal szukać sposobów, aby to osiągnąć zrób to. [...] Tak, rozmawialiśmy o jednej konkretnej postaci, ale nie mogę teraz o tym rozmawiać.

Klementieff zastanawiała się także nad czasem, kiedy pracowała z Gunnem, grając Mantis w. serii Strażnicy Galaktyki „Zawsze marzyłem o byciu X-Menem lub częścią filmu Marvela. Potem obejrzałem pierwszych Strażników Galaktyki i był to mój pierwszy film Marvela. Potem dostałem rolę w drugiej. Czuję się bardzo szczęśliwy.” Jako ostatni wkład Gunna w franczyzę, Strażnicy Galaktyki Vol. 3 zakończyli się rozwiązaniem zespołu i utworzeniem nowego składu pod przywództwem Rocket Raccoon. Choć najwyraźniej oznaczało to koniec dla fanów postaci ze Strażników Galaktyki zakochała się w ponad 3 filmach, Klementieff jest otwarta na ponowne wcielenie się w rolę Modliszki w odpowiednich okolicznościach.

Zawsze jestem na to otwarta, uwielbiam tę postać, jestem pewna, że ​​fani by to chcieli zobacz, ale nie wiem. To zależy od projektu

Komentarze Klementieff potwierdziły wcześniejsze oświadczenia, które złożyła na temat dołączenia do DCU Gunna. Gunn potwierdziła komentarze Klementieffa w Threads po zdementowaniu doniesień mówiących, że została obsadzona w jego nadchodzącym filmie o Supermanie u boku Davida Corensweta, Rachel Brosnahan i nie tylko. Chociaż doniesienia te były błędne, Gunn powtórzył oświadczenia Klementieffa, potwierdzając, że rozmawiali o sprowadzeniu jej do DCU jako konkretnej postaci, „która nie ma nic wspólnego z jego filmem o Supermanie”. Niestety Gunn i Klementieff nie ujawnili żadnych szczegółów na temat postaci z DC, którą mają na myśli.

Oczywiście nie wszyscy są zachwyceni potencjalnym rekrutowaniem przez Gunna talentów MCU do DCU. Niektórzy krytykują Gunna za obsadzanie w swoich projektach tych samych aktorów, a jego brat Sean Gunn i żona Jennifer Holland to dwaj z bardziej znanych aktorów często pojawiających się w twórczości reżysera. Dla innych jest to niesprawiedliwa krytyka, biorąc pod uwagę, że kilku filmowców pracuje z tymi samymi aktorami, a w niektórych przypadkach ci aktorzy są spokrewnieni z reżyserami. Niezależnie od tego, jakie jest stanowisko w tej kwestii, jeśli Klementieff jest idealna do roli, jaką Gunn chce, żeby zagrała, może fani powinni poczekać i zobaczyć, jak sobie radzi, zanim ją ocenią.

Filmy Strażnicy Galaktyki są dostępne w Disney Plus.